sex opowiadania:
Wreszcie sie spotykamy. Czekalem na to od kiedy dotarlo do mnie ze cialo faceta tez podnieca. Tyle lat strach i niepewnosci. Teraz pierwszy krok do poznania nowego swiata. Spotykamy sie przed kinem. Rozmaiwalismy o tym dniu tyle raz na gadu-gadu. Wygladasz super. Masz na sobie obszerna bluze, spodnie typu skate. Podajemy sobie rece. Sa takie delikatne. Chcila rozmowy i wchodzimy. Masz juz bilety, wiecnie stoimy w kolejce tylko udajemy sie do lazienki. Wchodzimy do tej masej kabiny. Stajesz na sedesie zeby nikt nie widzial dwoch par nog. Pierwszy raz sie obejmujemy. Dotykam twojej twarzy. Pierwsze zetkniecie ust. Nasze jezyki tancza jak oszalale. Dlonie kraza po calym ciele. Pora konczyc narazie. Nie moge sie napatrzec na twoje wystajace biale skarpetki. Wychodzimy i idziemy do sali. W trakcie filmy gdy jest ciemno a my siedzimy sobie z boku nikt nie widzi ze mnie obejmujesz. Gladzimy sie po kroczach. Wsuwam ci reke pod spodnie. Znajduje go. Twardy i cieplutki. Zciagam naplatek. Draznie. Wyciagam i oblizuje wilgotne paluszki. Znow czuje twoj jezyczek w moim uchu teraz, w ustach. Bosko. Koniec filmu. Idziemy do Ciebie. Twoi rodzice sa w pracy. Ledwo zamykaja sie drzwi obejmujesz mnie i sie zwyczajnie przytulasz. Biore Cie na rece i pytam gdzie twoj pokoj. Ide w miejsce gdnie mi wskazales. Typowy pokoj nastolatka. Tak chcailem by moj pierwszy raz byl z takim samym prawiczkiem jak ja. Siadamy na lozku. Calujemy sie. Zdejmuje z ciebie bluze. Zrzucam swoj sweterek. Kladziemy sie i piescimy dlonmi. Wstaje. Patrzysz na mnie i tez wstajesz. „Jestem teraz twoj, zrob ze mna co chcesz” Kazesz mi sie polozyc. Wiazesz mi oczy. Zdejmuszesz moje buty.Leze nieruchomo. Jestem twoja wlasnoscia. Zsuwasz mi skarpetki. Czuje twoje delikatne paluszki. teraz koszylka leci na podloge. Jestem tylko w spodniach przed 18letnim chlopakiem. Czuje twoj jezyczek krazacy woko moich sutkow. Odswasz sie. Twoje dlonie w okolicach pepka. Zsuwaja sie nizej. Rozpinasz guziki moich jansow. Pomagam ci unoszac biodra. Nic nie widze i jestem tylko w bokserkach. Patrzysz chwile na moj namiocik. Rozpinasz guziczek i wyjmujesz na wierch mojego penisa.Zdejmujesz moje bokserki.Jestem przed toba nagi. Jestes mi Panem. Rozwiazujesz oczy. Zciagasz napletek z mojego przyrodzenia. Widze ze twoj chce wyskoczyc ze spodni. Leze nadal na twoim lozku. Kladziesz mi swoja codna stope w bialej skarpetce na twarzy. Mam ja zdjac zebami. Siadasz na krzesle. Jedna stopka krazy po mojej twarzy a druga po genitaliach. Skarpetka zdjeta. Wkladasz mi ja do ust tak bym nie mogl sie jej pozbyc. Druga sciagasz sam i zakladasz mi na czlonek. Uwielbiam twoje dlonie w tych okoliczach. Zapach twoich stop jest jak spelnienie marzen. Kazesz mi wstac. Wykonuje twoje polecenie i dalej tak jak kazesz rozbieram cie. Teraz tez tak jak ja jestes caly golutki, tylko bez skarpet w ustach i na pitolku. Chwytasz mnie na wloski lonowe i ciagniesz do lazienki. Kazesz sie polozyc na zimnych kafelkach. Zabierasz skarpetki. Wyciagasz z szafki swoj sprzet. Norzyczki i maszynke do golenia. Najpierw tniesz moje owlosienie nozyczkami. Jedna paszka, druga, lono. Treaz pora na doklladniejsza depilacje. Nakladasz pianke. Po paru minutkach jestem dziewiczo wygolony. Pierwszy raz w zyciu mam ogolone tez nogi. Bierzesz mnie na rece i wkladasz do pustej zimnej wanny. Czuje sie jak niedoswiadczona 12latka. Sikasz na mnie. Zaczynasz od siusiaczka, przez brzuszek, az do buzi. Jestem szmata. Udowodnilem to dla ciebie. Zlizuje to co dosieggam. Kladziesz sie na mnie i sie calujemy. Wreszcie…. klekasz i zaczynasz walic konia. Spuszczasz mi sie na usta i tors. Slodkie i cieple. Jak ty. Chwila wypoczynku w objeciach gdy nalewamy wode. Po kapieli delikatnie mnie wycierasz. Calujesz i wylizujesz wygolone miejsca. Nie moge powoli wytrzymac. Nie pozwoliles mi jeszcze na orgazm. Wyciagassz mnie z wanny. Otwierasz kosz z brudna bielizana i wyciagasz sliczne bawelniane majteczki swojej siastry. Kazesz mi zalozyc. Spelniam twoj rozkaz. Sa cudowne. Pachna jej mlodym 19letnim cialem. Ty zakladasz super seksi stringi. Pieknie wrzynaja sie w Twoj rowek. Jeszcze rajstopki dla mnie i piekne koronkowe ponczoszki dla ciebioe. Wracamy do sypialni. Ocierajac sie o siebie i calujac przechodzimy do pelni rozkaszy. Nareszcie mi ulzysz. Zsuwasz troche majteczki. Najpierw wachasz miejsce gdzie przylegalo kroche siostrzyczki. Jest tam plamka od jej sokow. Nareszcie moj penis w twoich ustach. Koncze poterznym wyrzutem spermy. Krztusisz sie ale polykasz wszystko. Ufff. Odpoczywamy. Wtuleni zasypiamy. Mamy dla siebie jeszcze kilak godzinek. Jestes cudnyny.